Radiowy głos – czy da się go wyćwiczyć?

glos radiowy

Wielu z nas zapewne zdarzyło się usłyszeć od innych po wygłoszeniu ciekawego wykładu lub udanym wystąpieniu publicznym komplementy na temat stylu i sposobu mówienia.

Pojawiają się określenia takie jak przyjemny głos, a ci, którzy są najbardziej pod wrażeniem wróżą karierę w rozgłośniach, mówiąc o wrodzonym darze, nazywanym tajemniczo radiowym głosem.

Czym charakteryzuje się głos radiowy, czy są jakieś uniwersalne zasady, dzięki którym będziesz brzmieć radiowo oraz czy rzeczywiście istnieje tylko grupa wybranych, mogących dostąpić zaszczytu tego miana? O tym jest ten tekst!

Barwa głosu

Istnieje szereg badań dowodzących, że osoby o niższych, cieplejszych barwach głosu wzbudzają większe zaufanie u odbiorcy. Większość tych, którzy należą do grona najbardziej znanych lektorów łączy jedna cecha – niska barwa głosu. Zdaje się to potwierdzać nawet najbardziej znany polski głos damski – Krystyna Czubówna. W jednym z wywiadów na pytanie dotyczące dominacji męskich głosów w branży lektorskiej odpowiedziała, że przyczyną takiego stanu rzeczy może być to, że kobiety bardzo często mają wyższe głosy, a podświadomie, przyjemniejsza dla ludzkiego ucha jest niska barwa, która jest charakterystyczna dla męskich głosów.

Czy to oznacza, że osoby o wyższej barwie głosów nie odnajdą się w reklamie radiowej? Absolutnie nie! Tak naprawdę istnieje wiele zmiennych i wszystko zależy od grupy docelowej, do której chcemy trafić. W reklamie, którą kierujemy np. do młodzieży dużo bardziej sprawdzi się dynamiczny głos, skłaniający do działania niż wolny bas, który działa raczej uspokajająco.

Tekst dotyczy jednak głosu radiowego, więc w tym przypadku matka natura ma decydujące zdanie i uczciwie należy przyznać, że dobre geny wygrywają z ćwiczeniami. Istnieją oczywiście pewne niekonwencjonalne metody na obniżenie głosu – wielu wokalistów chcąc, by ich głos brzmiał niżej sięga np. po papierosy, ale nie idzie to w parze ze zdrowym stylem życia, więc nie polecamy.

Emisja głosu i ćwiczenia

Skoro już ustaliliśmy, że punktem wyjścia jest niski głos, mogłoby się wydawać, że każdy posiadacz basu i barytonu mógłby być idealnym kandydatem do miana radiowego głosu. To jednak zbyt duże uproszczenie. Nic bowiem po niskim głosie, jeśli mówimy niechlujnie i zbyt szybko. Sprawia to, że przekaz jest niezrozumiały i niezbyt przyjemny dla ucha.

Dobry mówca powinien zatem mieć pod kontrolą dykcję, modulację głosu i wymowę. Musi nauczyć się przekazywać emocje oraz odpowiednio prezentować nastrój komunikatu. Istnieje szereg ćwiczeń, które umożliwiają wypracowanie dobrej techniki mówienia – w takiej sytuacji najważniejsze są oddech, postawa ciała, rozluźnienie szczęk. Trzeba również pamiętać, by być odprężonym i wypoczętym – nieodpowiednia ilość snu odbije się w brzmieniu głosu.

Jeśli mamy pewność, że udało nam się opanować nasz własny żywy instrument, możemy przejść do aspektów technicznych.

Mikrofon

Jak mówić do mikrofonu by mieć radiowy głos? Jakość dźwięku ma ogromne znacznie, więc inaczej będziemy brzmieć nagrywając głos w zaciszu domowym, a inaczej w profesjonalnym studio nagraniowym.

Trzeba też zwrócić uwagę na typ mikrofonu, ponieważ nie każdy będzie nadawał się do nagrań lektorskich. W zależności od funkcji, wyróżniamy kilka rodzajów mikrofonów, m.in. pojemnościowe (które są bardzo wyczulone na dźwięk), dynamiczne (często używane na scenie podczas występów), oraz wstęgowe (popularne dawniej w radiu i telewizji).

Ważny jest też sam sposób korzystania z takiego mikrofonu – trzymając go blisko ust nasz głos nabiera pełnego brzmienia.

Podsumowanie

Czy można wyćwiczyć radiowy głos? Okiełznać sztukę perswazyjnego mówienia, które będzie atrakcyjne dla odbiorcy? Istnieje wiele zmiennych, które na to wpływają. Z pewnością osoby z niskim lub ujmującym brzmieniem głosu, dobrą dykcją i zdolnościami aktorskimi, mają łatwiej na starcie. Natomiast oprócz talentu, kluczem do ogólnopolskiego sukcesu lektora Voice over i rozpoznawalności w branży lektorskiej, jest praktyka i praca z doświadczonym producentem oraz realizatorem dźwięku.