Maciej Gudowski powiedział niegdyś, że dobry lektor powinien działać na odbiorcę niczym klej i nie pozwolić mu się oderwać od nagrania. Reklama czy prezentacja przykuwające uwagę, to jednak nie tylko efekt wyłącznej pracy lektora. Dla pełnego sukcesu konieczne jest jeszcze dobre zaplecze techniczne, dostęp do profesjonalnych narzędzi i programów, a nade wszystko współpraca pomiędzy lektorem, scenarzystą, producentem i realizatorem dźwięku. Wszystko to gwarantuje bank głosów. Właśnie dlatego warto powierzyć udźwiękawianie multimediów profesjonalistom.
Baza profesjonalnych lektorów
Profesjonalny lektor wbrew pozorom nie jest wyłącznie osobą o nienagannej dykcji i ciekawej barwie głosu. To zawodowiec, dla którego głos stanowi narzędzie pracy. Zmienia tempo mówienia, odpowiednio akcentuje zdania i stosuje pauzy, a nade wszystko interpretuje tekst w taki sposób, aby ożywić go i przykuć uwagę odbiorców.
Bank głosów współpracuje wyłącznie z profesjonalistami, którzy mają predyspozycje do wykonywania zawodu lektora, ale też nieustannie się doskonalą. Nie angażuje do udźwiękawiana multimediów amatorów, którzy wyłącznie okazjonalnie użyczają głosu. Tylko takie podejście do realizowanych projektów gwarantuje, że lektor zostanie dobrze dobrany do rodzaju nagrania, grupy docelowej, branży, a nawet miejsca emisji.
Samodzielne próby dopasowania głosu do udźwiękawianej niektórych produkcji np. przy dubbingu czy scenkach reklamowych, mogą doprowadzić do tego, że zrealizowane nagranie nie trafi do docelowych odbiorców, a zatem nie przykuje ich uwagi i będzie niewiarygodne. Takie działanie może sprawdzić się tylko przy produkcjach typowo lektorskich. Przy bardziej skomplikowanych i złożonych realizacjach dźwiękowych, warto zaufać doświadczeniu banku głosów, który niemal instynktownie potrafi dopasować lektorów do typu multimedium wymagającego udźwiękowienia – zauważa Ludka Kurowska ze Studia Reklamy i Dźwięku „OVERTIME”.
Dobrze dobrany głos profesjonalnego lektora nie wystarczy, aby udźwiękowić multimedia. Niestety przy amatorskiej realizacji projektów łatwo o tym zapomnieć. Tymczasem jest to proces, który wymaga współpracy lektora, scenarzysty, producenta i realizatora dźwięku, a czasami również wokalisty, kompozytora i muzyków sesyjnych, jeżeli zakres zleconych prac obejmuje kompozycję muzyczną lub elementy śpiewane.
Decydując się na współpracę z bankiem głosów, można mieć pewność nie tylko co do tego, że lektor zostanie odpowiednio dobrany do typu reklamy, branży i grupy docelowej, ale również, że podkład muzyczny i zastosowane efekty dźwiękowe będą spójne z interpretacją tekstu.
W realizowanym projekcie nie ma potrzeby wykorzystywać gotowych utworów i godzić się na rozwiązania kompromisowe, bo trzeba wziąć pod uwagę, że nie będzie to muzyka do której klient jako jedyny ma prawa i może być wykorzystywana w projektach innych klientów. W profesjonalnym banku głosów muzyka tworzona jest również na zamówienie! Dzięki bazie zawodowych muzyków sesyjnych i kompozytorów, możliwe jest skomponowanie utworu w dowolnym stylu, tak by stanowił z głosem lektora – lub wokalisty, jeśli jest to piosenka reklamowa lub spot zawierający np. śpiewany jingiel – doskonały duet, oraz spełniał wszystkie założenia projektu.
Techniczna obróbka nagrań
Każde udźwiękawianie multimediów w banku głosów wymaga zaangażowania realizatora dźwięku i zastosowania wyspecjalizowanych narzędzi, programów i zdolności a także „ucha”. Ten etap można porównać do szlifowania diamentów – jeśli się go pominie, wówczas cała praca nie ma większej wartości.
Aby realizacja projektu zakończyła się sukcesem, niezbędne jest też zaplecze techniczne. Umożliwia ono bowiem profesjonalną obróbkę nagrań, wykonanie synchronizacji audio-video, miks, mastering i dodanie efektów dźwiękowych. To jeden z powodów, dla których pewne reklamy prezentowane w telewizji, radio czy serwisach internetowych przemijają bez echa, a inne zapadają w pamięć – powtarzamy słowa lektora, nucimy wykorzystaną w reklamie muzykę.
Udźwiękowione multimedium w banku głosów to efekt współpracy grona specjalistów, którzy mają dostęp do profesjonalnego zaplecza technicznego, umożliwiającego obróbkę nagrań. To przepis na to, by nagranie audio lub audio-video zapadło w pamięć – zapewnia Ludka Kurowska ze Studia Reklamy i Dźwięku „OVERTIME”.
